Pauza nr 2.

Ja to mam tego odpoczynku. Niestety przymusowego. Po pierwsze przyszło ocieplenie i skończył się króciutki sezon podlodowy. Po drugie, domowy komputer kolejny już raz odmówił posługi, tym razem definitywnie.  Możliwe, że ponownie można go reanimować, jednak koszt tej operacji i niezbyt optymistyczna perspektywa dalszej dłuższej współpracy powoduje, że drugi raz już tej szansy nie dostanie. Jedną miał i nie wykorzystał. Jego pech 😉

Zanim w moich czterech ścianach zagości nowy elektroniczny domownik, radzę sobie jakoś na zastępczym sprzęcie. Prawdopodobne, że na nowszym komputerze będzie można skuteczniej zmierzyć się ze zdjęciami w dużych formatach i przy pomocy bardziej profesjonalnych programów, a może i dojdzie do jakiejś małej filmowej produkcji? Planów jest „trochę”, mam nadzieję, że uda się je choć w części zrealizować. Przede wszystkim w tej części wędkarskiej 😉

Avatar photo

About

Wędkarstwo towarzyszy mi od najmłodszych lat. I z każdym dniem staje się coraz ważniejsze i pochłania mnie coraz mocniej. Aż boję się pomyśleć, co ze mną będzie za parę lat! ;)

View all posts by

2 thoughts on “Pauza nr 2.

    1. Nie ma co chwalić dnia przed zachodem słońca. Nie wiadomo, co z tego wyjdzie…

      Poza tym, teraz trendy jest Pawlikowski 😀

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *