Mała opinia o nanofilu :)

Dziś kilka słów o produkcie firmy Barkley – Nanofil. Obecnie na moim wędzisku od roku gości nanofil 0.17 o wytrzymałości 9.723 kg – kolor jaskrawa zieleń. Oto on w całej okazałości – zdjęcie poglądowe.

Nie jestem pisarzem fantastyki naukowej! i dziękuję za ogólną współpracę!
berkley-nanofil-chartreuse-125m-0-20mm-zolty-1464625

Avatar photo

About

Rocznik 76. Wędkarstwem zarażony już w dzieciństwie. Pierwsza wyprawa z Ojcem w wieku 5 lat. Od zawsze najbliższy sercu spinning oraz feeder. Obecnie mieszkam w UK. Tutaj też łowię z większym lub mniejszym szczęście pstrągi, łososie oraz szczupaki. Metoda dominująca spinning, a szczupak na martwą rybkę. Ulubiona rzeka - River Maine. Pracuję :) Dwie kobiety życia - Danusia oraz córka Olivia. Pasja poza wędkarstwem to gotowanie oraz historia. Wolny palacz fajki :) i tytoni ze stajni Petersona ;)

View all posts by

3 thoughts on “Mała opinia o nanofilu :)

    1. udaje się bardzo daleko wykonać rzut! Proszę spróbować! A hol trwał tyle ponieważ: był kij pstrągowy, ja byłem w wodzie – brodziłem i nie wykonywałem intensywnych ruchów – starałem się wymęczyć szczupaka i udało się! Nie szukam tutaj poklasku czy uznania. Nie widzę sensu koloryzować i tworzyć niesamowitych historii…

      1. Ja nie twierdzę, że się nie da tak długo holować. Pewnie , że się da, ale myślę, że pewnie dałoby radę szybciej wyjąć tę rybę. Im dłuższy hol, tym ryba ma mniejsze szanse na przeżycie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *