Survivalowy niezbędnik każdego wędkarza. Od 10 minut starałem się przejść przez wypłycenie na Wiśle. Zwykle, w tym miejscu była wystarczająca głębokość, by przepłynąć spokojnie na silniku. Tym razem niski poziom wody spowodował, iż, by dojść do rynny musiałem wypłycenie na środku Wisły pokonać brodząc, pchając przed sobą ponton. Kamizelka na sobie oraz znajomość miejsca dawałyRead More