Po spinning sięgnąłem w czasach, gdy w sklepach nie było niemal nic. Szczęściarze, za bony towarowe (Polski odpowiednik dolara) mogli w pobliskim Pewex-ie zakupić markowy sprzęt. Ale też potrzeby były inne. Przeciętna wirówka w rozmiarze 2 potrafiła zdziesiątkować stada dużych okoni i dawała w sezonie tyle szczupaków, że wynik ten dzisiaj jest nie do pobicia.Read More
Miesiąc: luty 2015
Jak nas widzą, tak nas piszą.
Przez wiele lat nasze hobby było na marginesie estetyki. Wielu kierowało się dewizą, że jeśli coś nie nadaje się już do noszenia na co dzień, to będzie w sam raz na działkę, do garażu lub na ryby. Względy ekonomiczne i słaba dostępność markowych ubrań przeznaczonych dla wędkarzy, po części to tłumaczyła. Jednak po dziś dzieńRead More