
Wreszcie znalazłem chwilę czasu na opisanie mojej pierwszej w życiu wyprawy na „prawdziwe wędkowanie” czyli oczywiście, poza granice kraju. Wstępnie wyjazd miał być typowo muchowy, dlatego padło na północną Finlandię. Finalnie wyszło jak zawsze, czyli zupełnie inaczej, ale co zrobić życie to sztuka adaptacji i rozwiązywania problemów …… Postanowiłem przyjąć rolę organizatora i zająć sięRead More