Frajda za 2,50.

Drogie to nasze hobby. Sprzęt kosztuje nierzadko jakieś kosmiczne pieniądze, ubrania, przynęty, wszystko też kosztuje i to niemało. Że o cenach paliw nie wspomnę, a jak ktoś nie ma ulubionego łowiska oddalonego od domu o rzut boleniówką, to wydatki na „zupę” też stanowią niemały procent domowego budżetu. Pomijając już nawet kwestię corocznej daniny na partyjneRead More

Muchowy relaks.

Sami wiecie jak to jest. Szef pogania, żona ciągle czegoś chce, dzieci płaczą…no, może na to ostatnie mam jeszcze czas. Liczony zapewne na palcach jednej ręki, ale jednak. Wszystko to sprawia, że poziom frustracji osiąga poziom, który może obniżyć tylko wędkarski wypad, lub wizyta na macie i ostry sparing- kto próbował, ten wie 😉 JednoRead More