![](http://zahaczeni.net/kamilfishingblog/wp-content/uploads/sites/7/2019/10/klenik-3-150x150.jpg)
(…) rozległe miejscówki staram się obłowić nieco po „pstrągowemu” tzn. stopniowo zwiększając długość rzutu, tak, by nie spalić całego miejsca złapanym zaczepem, spudłowanym rzutem, czy holowaną, z reguły niewielką, rybą z samego końca łowiska. Nie odpuszczam żadnego fragmentu łowiska, gdyż klenie mogą stać zarówno na napływie, tuż za przeszkodami, lub daleko w warkoczu (…)