Tak to ocenia Hlehle. Że sumowe wyprawy, to wspólny wysiłek, a więc i sukces liczy się na drużynę. Fakt. Ostatnio dane mi było się przekonać, że z niemałą rybą dużo łatwiej sobie poradzić, działając drużynowo. A może dlatego tak łatwo mi przyjąć tą „teamową” teorię, bo tym razem to nie ja złowiłem i cząstkę sukcesuRead More