W oczekiwaniu na wiosnę.

Coraz więcej słonka zachęcało za wypadami na kleniojazie, ale po raz kolejny stanęło na pstrągach. Raz, że w dalszej części sezonu raczej za wiele czasu już dla nich nie będę miał, a dwa, że odwiedzając rodzinę, mam blisko na pstrągowe ciurki. Rzeczka niewielka, ot, jednoosobowa. Mimo, iż poranne -6 na termometrze nie zachęcało, niespiesznie pakujęRead More

Co z tym Bobrem?

Od jakiegoś czasu nadciągają coraz to różne informacje na temat Bobru poniżej zbiornika w Pilchowicach. Pewne jest, że tama grodząca rzekę, ma już swoje lata i wymaga prac konserwacyjnych. Planowane jest obniżenie poziomu wody na zbiorniku i wykonanie prac remontowych. Czy Pilchowice podzielą los Mietkowa, który po kilku „osuszeniach” nie może powrócić i chyba jeszczeRead More

Końcówka tafli i świder U-boot.

Starałem się wykorzystać krótką zimę i lichy, ale jednak lód. Gramolę się na taflę po prowizorcznej kładce, bo przy brzegu lodu praktycznie już nie ma. Wiercę kilkanaście dziur i sukcesywnie je obławiam. Meldują się pierwsze pasiaki, ale jak się okazuje, mimo ich obfitości, to nie one będą gwiazdą tego wyjazdu. Robię kolejne dziury. Przywykłem, żebyRead More

Bałałajkowe łowy.

Ależ się naczekałem, by te kilka centymetrów tafli urosło do granicy pozwalajacej po niej chodzić, bez większego ryzyka sprawdzania pływalności kombinezonu. 10-12cm czystej tafli, to grubość pozwalająca na spokojne łowienie. O ile rzeczywiście taką grubość lodu pod sobą mamy. Czasem kilkanaście metrów obok lodu będzie o połowę mniej, więc czujność musi być zachowana. W drodzeRead More

Pauza nr 2.

Ja to mam tego odpoczynku. Niestety przymusowego. Po pierwsze przyszło ocieplenie i skończył się króciutki sezon podlodowy. Po drugie, domowy komputer kolejny już raz odmówił posługi, tym razem definitywnie.  Możliwe, że ponownie można go reanimować, jednak koszt tej operacji i niezbyt optymistyczna perspektywa dalszej dłuższej współpracy powoduje, że drugi raz już tej szansy nie dostanie. JednąRead More

Internetowi tropiciele.

Jak to jest, z tą publikacją zdjęć w internecie? Osobiście coraz częściej jestem w tej kwestii rozdarty.         Z jednej strony fora internetowe oprócz możliwości wymiany informacji i zaczerpnięcia wiedzy od innych, dają nam też możliwość i niewątpliwą przyjemność pochwalenia się swoimi wynikami. Zwłaszcza, że biorąc pod uwagę formułę Catch&Release, według którejRead More

Wymuszone klenie.

Pięknie jest siąść w mroźny, zimowy wieczór, chwycić w dłoń kubek gorącej herbaty i wrócić wspomnieniami do pięknych chwil letnich łowów. Takich, które najbardziej lubię nie tyle z racji aury, co mnogości dostępnych gatunków i przede wszystkich całego wachlarza przynęt i metod, jakie skutecznie mogę zastosować. Mnogość latających w powietrzu owadów, jest równocześnie źródłem wieluRead More

Pstrągowa alternatywa.

No i dalej nie ma zimy. I chyba już nie będzie. Świder leży samotnie w piwnicy i wygląda na to, że lodu na razie nie posmakuje. Może w grudniu? Ale do tego czasu jeszcze tyle pięknych chwil nad wodą…Przynajmniej mam taką nadzieję 😉 W domu wysiedzieć trudno. Ciągnie mnie nieustannie nad wodę, niczym przysłowiowego wilkaRead More