
W poprzedniej relacji, zamieściłem krótki opis wypadu na odrzańskie starorzecze, co było otwarciem tegorocznego sezonu podlodowego . Chciałem się wyłowić, wreszcie doświadczyć tego przygięcia kiwoka i poczuć w palcach i na wędzisku opór walczącej ryby. Udało się po części, bo ryby choć dopisały ilościowo, to niestety żaden solidny okaz nie przeszedł przez wywiercony otwór. ChoćRead More