S.Ł.U.P.- czyli Super Łowisko Upadnie Prędko.

Tytułowa zaporówka o powierzchni niespełna 300 ha, powstała po spiętrzeniu Nysy Szalonej. Położona jest na Dolnym Śląsku, blisko 40 lat temu, bo w 1978 roku. Kawał czasu. Od tego czasu zamknięta była dla amatorów wędkarstwa ze środków pływających. Dłutgo ciągnące się płycizny były polem do popisu dla brodzących, ale wiadomo, że w ludzkiej wyobraźni imRead More

Trzeba podnieść rzuconą rękawicę…

Kilka dni temu Hlele zaproponował „mały” wędkarski challenge. Pisał co prawda tylko o sobie, ale jakby nie patrzeć, można było wyczuć w tym propozycję. Czy tylko ja to tak odebrałem? 😉 Pomysł świetny, bo mobilizujący samego łowcę do spięcia nad wodą przysłowiowych pośladów, jak i przed klawiaturą, wykazując się jakże trudną umiejętnością stanięcia w prawdzieRead More

Co z tym Bobrem?

Od jakiegoś czasu nadciągają coraz to różne informacje na temat Bobru poniżej zbiornika w Pilchowicach. Pewne jest, że tama grodząca rzekę, ma już swoje lata i wymaga prac konserwacyjnych. Planowane jest obniżenie poziomu wody na zbiorniku i wykonanie prac remontowych. Czy Pilchowice podzielą los Mietkowa, który po kilku „osuszeniach” nie może powrócić i chyba jeszczeRead More

Petycja w sprawie jednej, ogólnopolskiej opłaty za wędkowanie.

Obserwując to, co dzieje się na wędkarskich portalach, nie sposób nie zauważyć wracających jak bumerang propozycji, by złożyć swój podpis pod petycją. Petycją, której głównym założeniem jest wprowadzenie w Polsce jednej opłaty dla wędkujących. Jednej na cały kraj. Bez znaczenia, w jakim się jest okręgu. Opłata w nim uiszczona, upoważniałaby nas do łowienia we wszystkichRead More

Wszystkiego wędkarskiego! :)

Nadszedł czas Świąt Bożego Narodzenia. Dla wielu to czas pogoni za sklepowymi promocjami, choinką, śledziem, karpiem i prezentami dla najbliższych. Ale to też czas chwili zadumy i podsumowań. Chciałbym życzyć Wam spokoju, wyhamowania tego wszechobecnego pędu i przyjemnie spędzonego czasu wraz z najbliższymi, w cieple rodzinnej atmosfery. A w Nowym Roku samych sukcesów na poluRead More

Topwaterowy rok.

Uwielbiam to. Wytypować miejsce przebywania ryby. Dobrać przynętę. Precyzyjnie „zaserwować” jedzonko spodziewanej rybie. Obserwować wabik poruszający się po powierzchni wody. Widzieć, jak każdy ruch szczytówki wędziska i obrót korbką kołowrotka animuje bezduszny kawałek plastiku, czy drewna. Widzę rybę podążającą za swoją przyszłą ofiarą i wreszcie woda „otwiera się”, a do mnie należy tylko i AŻRead More

Czekając na lód.

Mrozi ostatnimi dniami coraz mocniej, ale powłoki lodowej pozwalającej na nią wejść, coś nie widać 🙁 Codziennie bacznie obserwuję termometr i ostatnio już „micha” mi się cieszyła, bo słupek oscylował w granicy -10 stopni. Tymczasem odkurzam sprzęt, szykuję świder, przekładam blaszki leżące w pudełkach, nawijam świeże żyłki i….czekam. A to jest chyba najgorsze. Rozpuściłem jużRead More